Dziś spotkała nas w szkole słodka niespodzianka...
Nasze panie wraz z Mamami Viktora i Kubusia przygotowały dla nas smakowite zajęcia. Dosłownie smakowite! :)
Już od rana panie zachowywały się tajemniczo...
Wiedzieliśmy, że "coś się święci"...
Na szczęście nie musieliśmy długo czekać na wyjawienie tajemnicy, bo już na pierwszej lekcji okazało się, że Pani Ania i Pani Małgosia przyniosły nam do sali pachnący budyń. Potem okazało się, że to dopiero początek...
Mogliśmy bowiem jeszcze ozdabiać je przeróżnymi smakołykami tworząc własne kompozycje z płatków migdałowych, tartej czekolady, soku malinowego i wielu jeszcze różnych produktów spożywczych.
Oczywiście mogliśmy zjeść swoje dzieła kulinarne! Co też nie było bez znaczenia... ;) Na koniec wypiliśmy jeszcze ciepłe kakao.
Dziękujemy bardzo naszym kochanym Mamom!!!
Jesteśmy jak najbardziej za takimi słodkimi i pachnącymi zajęciami :)