Toruń – 19.05-20.05 2016- wycieczka dwóch klas - II B i III B
To ja Nikoś ! Spotkałem się z Waszymi kolegami w Toruniu. Mieszkam tam już... ho,ho, tak 600 lat. Mogłem dokładnie moim huncwotomz Pomorza poopowiadać o pięknym, bogatym i bardzo starym mieście w województwie kujawsko- pomorskim. Posłuchajcie !
To były wspaniałe chwile w Toruniu dwóch klas II b i III b z paniami Gosią, Sylwią, Anią i Trójka Rodziców.
Zaczęliśmy od zwiedzania miasta i samodzielnej produkcji pierniczków w „Piernikowej Chatce”. Każdy mógł wybrać formę: słoneczko, karetę, podkowę, domek, itp. Czuliśmy się jak prawdziwi piekarze, umazani mąką. A wypieki udały, że ho,ho.
Z piernikami w ręku powędrowaliśmy na Podzamcze, czyli chodziliśmy z pochodniami po komnatach. W jednej zamieszkuje duch Jordana- mnicha, który uratował zamek. Nawet próbował niektórych nastraszyć.
Wspaniale czuliśmy się po wielkich trudach w hotelu - Międzynarodowym Centrum Spotkań Młodzieży. Jesteśmy pod wrażeniem pokoi, zabawy w nich a może to, że pierwszy raz bez rodziców przyszło nam zasypiać?
Panie powiedziały nam, że potrafimy bez rodziców zachowywać się jak prawdziwi turyści.
Drugiego dnia zaczęliśmy od zabawy po mieście w „Gry uliczne”. Każda z sześciu grup otrzymała 12 zadań, należało odszukać miejsc podanych na mapie i odpowiedzieć na pytania. Słabo wypadła tylko kondycja,
ale za to wiedza- ogromna. Wygrała grupa „Błyskawice” z panem Tomaszem- gratulujemy!
Po bieganiu po mieście zasiedlimy w fotelach w Planetarium, oglądaliśmy film pt.”Mały Nikoś”. Domyślacie się? Tak, to Mikołaj Kopernik, który opowiadał nam przez 40 min. o swoim życiu. CUDOWNIE !
Ostatnim punktem programu była wizyta w „Młynie wiedzy”. Czego tam nie robiliśmy. Można było budować tamy na wodzie, strzelać do kulek z armatki wodnej, zbadać siłę ciążenia i nie upaść, poczuć jakie w dotyku są zwierzęta, polecieć w kosmos stacją kosmiczną, poczuć się jak astronauci, poznać od środka człowieka i złożyć elementy układanki, ale nikomu się nie udało.
TO BYŁO NIESAMOWICIE CIEKAWE!