25 maja tuż przed północą, zebraliśmy się przed naszą szkoła, gotowi do wycieczki!

Byliśmy tak podekscytowani, że nie przeszkadzała nam nawet ciemna noc ;)

Pożegnaliśmy się z rodzicami i wyruszyliśmy do Warszawy!

Jedni z nas od razu przyłożyli głowy do poduszki i zasnęli, ale niektórzy dokazywali jeszcze troszkę… Nie pozwoliliśmy zmrużyć oka naszym Paniom… ;)

Przed samą Warszawą na postoju zjedliśmy śniadanie, które przygotowały dla nas Panie. Po takiej podróży zajadaliśmy z ochotą. O 8:30 byliśmy w stolicy!

Zaczęliśmy od spaceru po ,, wiszących ogrodach” na dachach Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego. Tyle zieleni na dachu wielkiego miasta… Potem pojechaliśmy na Stadion Narodowy.

Ileż emocji wzbudziła w nas wielkość tego obiektu oraz fakt, że mogliśmy przejść śladami zawodników, odwiedzając ich sekretne miejsca ;)

Kolejnym punktem programu był wjazd na trzydzieste piętro Pałacu Kultury, z którego mieliśmy przepiękny widok na stolicę.

Potem pojechaliśmy do Złotych Tarasów. Na tę wizytę najbardziej czekały dziewczyny! ;)

Przyszedł czas na sen… Może nie od razu ;), ale jednak musieliśmy wypocząć po wielu atrakcjach dnia, by na drugi dzień z rana znaleźć się w Centrum Nauki Kopernik. Nauka przez zabawę okazała się fascynującą przygodą i nawet nie spostrzegliśmy jak minęły cztery godziny…

Nieco zmęczeni i głodni wstąpiliśmy na małe co nieco na Rynku Starego Miasta. Nabraliśmy siły na dalsze wędrowanie. Odwiedziliśmy Grób Nieznanego Żołnierza, Ogród Saski i nadszedł czas na długo oczekiwaną przez niektórych atrakcję – przejażdżkę metrem! Mieliśmy stracha, czy wszyscy wsiądziemy i wysiądziemy w odpowiednim momencie… Ale udało się. Mieliśmy wrażenie, że dwie stacje pokonaliśmy z prędkością światła!!!

Na koniec zostawiliśmy sobie przepiękne Łazienki, gdzie odbyła się lekcja historii w Pałacu Na Wodzie.

Zmęczeni, ale szczęśliwi, zjedliśmy posiłek i skierowaliśmy się ku naszemu miastu…

Podróż przebiegła bez zakłóceń i awarii (cokolwiek może to znaczyć )a nad ranem pojawiliśmy się w Kołobrzegu, ku uciesze naszych Rodziców, którzy stęsknili się chyba za nami… ;)

Wycieczka była udana i mamy nadzieję na powtórkę w przyszłym roku…

Dziękujemy!!!

Wycieczkowicze ;)

Notatka: p. Elżbieta Leszczyńska i p. Adriana Waleriańczyk

więcej zdjęć